w poniedziałek 8 stycznia dyrekcja biblioteki publicznej w lublinie poinformowała że remont głównej czytelni przeciągnie się co najmniej o dwa tygodnie co raczej nie brzmi super ciekawie ale jednak może utrudnić życie stałym bywalcom zwłaszcza studentom którzy liczyli że będą mogli korzystać z zasobów jeszcze przed sesją na razie biblioteka ograniczyła swoją działalność do dwóch mniejszych sal gdzie dostępne są podstawowe zbiory a reszta książek została tymczasowo przeniesiona do magazynu

kierownik remontu tłumaczy że w trakcie prac trzeba było wymienić instalacje elektryczne bo okazało się że stara sieć jest w gorszym stanie niż się spodziewano a dodatkowo doszły jakieś opóźnienia z dostawą materiałów budowlanych pracownicy biblioteki mówią że to trochę kłopotliwe bo część czytelników pyta kiedy wszystko będzie gotowe i trudno im odpowiedzieć dokładnie skoro terminy ciągle się przesuwają tymczasem sporo osób musi szukać alternatywnego miejsca do nauki albo wypożyczać książki na dłuższy okres

bibliotekarze zapewniają że starają się by jak najwięcej tytułów było dostępnych online w formie e booków i zachęcają do korzystania z platform cyfrowych jednak nie każdy lubi czytać na ekranie a niektóre publikacje akademickie nie zostały jeszcze zdigitalizowane szczególnie te starsze wydania więc czasem trzeba po prostu poczekać aż remont się skończy niektórzy studenci zastanawiają się czy nie przenieść się do innych bibliotek w mieście ale tam często brakuje wolnych miejsc zwłaszcza w okresie zimowej sesji

władze biblioteki podkreślają że po zakończeniu prac czytelnia ma zyskać nowocześniejsze oświetlenie i lepszą wentylację dzięki czemu przebywanie tam będzie wygodniejsze ponoć pojawi się też trochę nowych mebli i gniazdek elektrycznych przy stolikach co ma ułatwić korzystanie z laptopów w sumie więc remont był konieczny bo stara infrastruktura coraz bardziej szwankowała od lat nikt nie robił większych modernizacji a teraz nadarzyła się okazja żeby trochę odświeżyć wnętrze

niektóre osoby zwróciły uwagę że termin remontu nie jest najlepiej dobrany bo właśnie w zimie studenci mają najwięcej pracy przed egzaminami i kolokwiami ale dyrekcja tłumaczy że prace musiały się zacząć już teraz gdyż wykonawca miał wolne terminy a wiosną planowana jest renowacja innej części budynku no i tak to się złożyło że trochę to koliduje z planami czytelników z drugiej strony bibliotekarze zaznaczają że przynajmniej w tym okresie frekwencja jest nieco mniejsza niż jesienią kiedy ruszają zajęcia na uczelniach

co ciekawe niewiele osób narzeka głośno w mediach społecznościowych bo może wszyscy rozumieją że remont jest potrzebny albo nie mają czasu na dyskusje w każdym razie w kuluarach biblioteki słychać że większość docenia fakt iż po zakończeniu prac będzie tam przyjemniej i może bardziej przestronnie studenci liczą też że pojawią się dodatkowe komputery bo poprzednio bywało tłoczno gdy kilka osób chciało coś wydrukować w jednym momencie

póki co zamknięte są również niektóre boczne korytarze a w holu biblioteki czuć zapach farb i słychać odgłosy wiertarek dlatego wiele osób woli zamawiać książki przez internet i odbierać je w okienku do tego jednak trzeba się wcześniej umówić telefonicznie albo mailowo żeby mieć pewność że książka jest dostępna w tymczasowym magazynie nie jest to zbyt wygodne ale pozwala zaoszczędzić czas i uniknąć chodzenia wśród rusztowań i sprzętu budowlanego

pracownicy liczą że jeśli nie pojawią się już żadne nieprzewidziane przeszkody remont dobiegnie końca mniej więcej za pół miesiąca jednak biorąc pod uwagę dotychczasowe opóźnienia nikt nie chce podawać konkretnej daty zakończenia na razie zadowalają się ogólnym stwierdzeniem że trzeba uzbroić się w cierpliwość a później będzie lepiej choć pewnie nie dla wszystkich to brzmi jak dobra wiadomość zwłaszcza kiedy trzeba na gwałt szukać informacji do pracy licencjackiej albo prezentacji

w sumie więc niewiele się dzieje poza tym że przedłuża się remont biblioteki i ludzie są zmuszeni do drobnych zmian w swoich planach nikt nie robi z tego wielkiej afery bo to przecież tylko chwilowa niedogodność a nie jakaś totalna katastrofa każdy ma świadomość że po remoncie będzie ładniej i wygodniej więc pozostaje tylko czekać aż ekipy remontowe zrobią swoje i znikną z czytelni tak to już jest gdy budynek wymaga modernizacji i lepiej to załatwić raz a porządnie niż co chwilę łatać dziury